(Tłumaczenie)
Zamykam oczy
I spoglądam w głąb siebie
Wszystko co widzę
To niekończące się kłamstwa
WY!
Sprawiliście, że poczułem się dorosły
A później strąciliście moją koronę
I tak młodość minęła...
Czuję pazury strachu
Wbijające się głęboko w mój umysł
Wszystko co czuję
Jest niekończącym się bólem
Moja duma - cichym krzykiem
A moje życie-ofiarą
NIE WYBACZĘ!
Pytam o wolność
Modląc się do niebios
Żebym mógł to wytrzymać
Moja wiara jest tym
Co powinniście mi oddać
By moje oczy mogły patrzeć
I WIDZIEĆ...
NIENAWIŚĆ!
To życie, które stworzyliśmy
Niekończący się ból istnienia
Czuję potrzebę nienawiści
DUMA!
To moja panna młoda
Sprawia ,że wszystko jest moją winą
Nienawidzę mojej dumy
Pytam o wolność...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz