Ukryta hiperinflacja. Jak narodowi socjaliści zniszczyli system finansów państwa
Rok po zakończeniu II wojny światowej wiele miast niemieckich leżało w gruzach. Ogromne były też szkody wojenne w przemyśle. Natomiast finanse państwa zrujnowane były doszczętnie. O ich upadek narodowi socjaliści postarali się już w czasach pokoju. Przykład: w 1946 r. górnik zarabiał tygodniowo 60 marek (Reichsmark – dalej RM). Kura, która w tym samym czasie złożyła 4 jajka, mogłaby za nie dostać 20 papierosów, wartych razem 160 RM. Nie była to „zwierzęca niesprawiedliwość”, ale konsekwentny skutek ukrytej, rujnującej polityki inflacyjnej. W ciągu 12 lat Tysiącletniej Trzeciej Rzeszy obieg gotówki zwiększył się z 6 do 76 miliardów RM, ilość pieniędzy w obiegu z 40 do 320 miliardów RM, a dług państwowy z 14 do 380 miliardów RM. Skuteczne do 1944 r. powstrzymywanie inflacji (Wilhelm Röpke pisze o „tamowaniu i spiętrzaniu”) służyło zatajeniu jej rozmiarów – zaledwie 10 lat przed przejęciem władzy przez narodowych socjalistów hiperinflacja już raz spustoszyła finanse. Polityka inflacyjna narodowych socjalistów jest pouczającym rozdziałem teorii koniunktury i kapitału wypracowanej przez Szkołę Austriacką oraz przykładem instrumentalizacji finansów do celów etatystycznych. Stale rosnący rozziew między wolumenem pieniądza a wolumenem dóbr prowadził także w narodowosocjalistycznych Niemczech do sztucznego boomu, któremu towarzyszyły kryzysy walutowe. Nie dopuszczono do oczyszczającego bankructwa. W roli pasów transmisyjnych działały polityka taniego pieniądza i „socjalistyczna”, ściślej biorąc: interwencjonistyczna polityka gospodarcza.[1] Racjonowanie dóbr oraz zamrożenie cen i płac spowodowały, że nawet w latach wojny przez długi czas inflację i zwyżki cen dawało się ukryć. Warto dokładniej temu się przyjrzeć, choćby dlatego, że narodowy socjalizm również w aspekcie ekonomicznym wywołał zjawiska ekstremalne.
Waluta wewnętrzna jako element polityki autarkii
Narodowi socjaliści stworzyli walutę wewnętrzną. Z parytetu złota zrezygnowano już w 1931 r. w latach światowego kryzysu gospodarczego. Narodowi socjaliści kontynuowali również przymus dewizowy (państwową kontrolę transferów dewizowych), poszli wszelako znacznie dalej, sukcesywnie wyłączając niemiecką gospodarkę ze światowego podziału pracy, tworząc gospodarkę zorganizowaną [2] i opartą na ręcznym sterowaniu. Jej główne zasady zawierał tzw. Nowy Plan (1934 r.), postulujący blokadę transferu kapitału, konta rozrachunkowe, odmowę transferu odsetek i zysku oraz przymusowe kredyty ze strony słabszych partnerów handlowych, a następnie Plan Czteroletni (1936 r.), uprawniający do sterowania całą gospodarką. W ostatecznym rachunku zadłużenie zagraniczne zostało przerzucone na zagranicę. Groźnemu kryzysowi bilansu płatniczego udało się jednak zapobiec dopiero po przyłączeniu Austrii w 1938 r. Narodowi socjaliści przejęli wówczas ponad 1,6 mld RM w złocie i dewizach, które w 1/3 pochodziły z austriackiego banku narodowego, a w 2/3 od ludności.
Polityka koniunktury zbrojeniowej na kredyt
Przezwyciężanie kryzysu dokonywało się od początku poprzez finansowaną na kredyt politykę zbrojeń. Udział zadłużenia krótkoterminowego rósł gwałtownie, w ciągu 5 lat zwłaszcza weksle Mefo [3] spowodowały jego sześciokrotny wzrost, do poziomu 18 mld RM. Polityka zbrojeń pociągnęła za sobą zasadnicze przesunięcia w sektorze produkcji, co pokazuje wyraźnie udział zbrojeń w spożyciu publicznym, który już w 1936 r. wyniósł – to nie pomyłka! – 58,2%. W 1932 r. było to tylko okrągłe 6%.
Spowodowane zbrojeniami zadłużenie Rzeszy prowadziło do zwiększenia ilości pieniądza w obiegu, które – podobnie jak podczas I wojny światowej – opierało się w przeważającej mierze na krótkoterminowym zadłużeniu państwa. Ponadto państwo narodowosocjalistyczne przymuszało do lokowania w pożyczkach państwowych kapitałów, zwłaszcza pochodzących od drobnych ciułaczy, którzy gromadzili je w kasach oszczędnościowych i bankach, ale też w ubezpieczeniach.
Zaangażowanie kapitału
Od 1935 r. nowe emisje pożyczek państwowych przeprowadzano w procedurze „bezszmerowej“ (jako rolowanie) w kasach oszczędnościowych, towarzystwach kredytowych, ubezpieczeniach, pocztowych kasach oszczędnościowych i zakładach ubezpieczeń społecznych – tam, gdzie spływały większe oszczędności. Ustawa o kredytach z 5.12.1935 r. zobowiązywała banki do trzymania pożyczek państwowych, a ich wysokość ustalał Urząd Nadzoru nad Kredytami. Ta forma bezszelestnego finansowania zbrojeń tworzyła iluzję bogactwa. Zasoby depozytów w niemieckich instytucjach finansowych wzrosły między 1938 a 1944 r. z 55,5 mld RM do 237,4 mld RM. Ponieważ minister pracy zlecił ubezpieczeniom społecznym, a minister gospodarki centralom obrotu bezgotówkowego i państwowemu zrzeszeniu ubezpieczycieli, realizację obowiązku lokacyjnego w państwowych pożyczkach, deponenci z dnia na dzień stali się wierzycielami Rzeszy – nawet o tym nie wiedząc. Iluzoryczność tego majątku polegała na tym, że nominalnie konta oszczędnościowe były bardzo zasobne, realnie natomiast w znacznej mierze bezwartościowe. Odpowiednio drastycznie wypadło przeliczenie starej waluty na nową w relacji 100 do 6,5 w chwili reformy walutowej w czerwcu 1948 r.
Eliminacja rynków kapitałowych
Narodowi socjaliści krok po kroku eliminowali rynki kapitałowe. Aby osiągnąć cel, jakim był płynny zbyt papierów państwowych, przeforsowali faktycznie blokadę emisji wszelkiego rodzaju papierów wartościowych: akcji, pożyczek, listów zastawnych itd. Przeniesienie własności akcji zostało obłożone specjalnym podatkiem. Kontrakty terminowe na giełdzie były generalnie zakazane. Do 1937 r. kursy akcji rosły o całe 10% rocznie, od 1937 r. do wybuchu wojny spadły o 10%, po czym w oczekiwaniu zwycięstwa wzrosły do jesieni 1941 r. o 50%. Wówczas wszyscy akcjonariusze zostali zobowiązani do złożenia deklaracji, dotyczącej wszystkich zakupów akcji o wolumenie ponad 100.000 RM od początku wojny. Latem 1942 r. pakiety tych akcji zostały przekazane państwu, a akcjonariusze otrzymali „odszkodowanie” w RM, które znów należało zdeponować w określonych przez państwo zabezpieczeniach. W porównaniu z tą operacją zakaz kredytowania zakupu akcji wygląda całkiem niewinnie.
Również stopy procentowe na rynkach kapitałowych ustalane były przez państwo. Konwersja odsetek w 1935 r. dokonała się na podstawie przepisów, które zmniejszyły urzędowo odsetki od papierów wartościowych o stałym oprocentowaniu z 6% i więcej do 4,5% dla obligacji instytucji kredytowych i stowarzyszeń publicznych, a także dla długów wpisanych do rejestrów pożyczek publicznych. W sumie konwersja ta dotknęła listy zastawne i obligacje komunalne o wielkości 8 mld RM i pożyczki publiczne o wartości 2 mld RM.
Stopniowa eliminacja Banku Rzeszy
Początkowo przeszkodę w (nieograniczonym) udzielaniu kredytów stanowił Bank Rzeszy. Na podstawie doświadczeń z hiperinflacją ustawa o Banku Rzeszy z 1924 r. wyznaczała wyraźne granice zarówno zwiększaniu ilości pieniądza w obiegu, jak i zadłużaniu państwa. Dyrekcji Banku Rzeszy gwarantowała niezależność od rządu, a dyrekcję i politykę emisyjną miała nadzorować międzynarodowa Rada Generalna. Mówiąc konkretnie, udzielanie Rzeszy kredytu ograniczone zostało do kredytu operacyjnego do wysokości 100 mln RM. Dyskontowanie i lombardowanie weksli Rzeszy było od 1926 r. ograniczone do wysokości 400 mln RM.
Opanowanie przez narodowych socjalistów licznych instytucji i koncentracja władzy nie oszczędziły także Banku Rzeszy. Pierwsza zmiana ustawy bankowej w październiku 1933 r. dała prezydentowi Rzeszy prawo mianowania i odwoływania prezesa Banku Rzeszy i członków dyrekcji. Rada Generalna została rozwiązana, a jej uprawnienia przeniesiono na prezydenta Rzeszy. Ponadto zniesiono, pozostający od 1931 r. w zawieszeniu, przepis, nakazujący utrzymanie rezerwy złota i dewiz o wartości przynajmniej 40% banknotów będących w obiegu. System rezerw cząstkowych został zastąpiony przez system pozornego pieniądza. „Pokrycie” stanowiły odtąd głównie długi państwowe, tzn. listy zastawne i obligacje Rzeszy, krajów i samorządów lokalnych.
W skierowanym do Hitlera 7.01.1939 r. poufnym memorandum dyrekcja Banku Rzeszy wyraziła zastrzeżenia do nieograniczonego zwiększania kredytów. Odpowiedzią była zmiana dyrekcji. Hjalmar Schacht się przeliczył. Ale też sygnał o przeciążeniu wydatków państwa i niebezpieczeństwie kredytów krótkoterminowych w rezultacie „niepohamowanej polityki wydatków” z „finansami państwa na skraju zapaści” był już spóźniony. Skądinąd nawet demokratycznym rządom rzadko udaje się dokonywać wydatków, pokrywanych z przychodów lub długoterminowo finansowanych przez rynki kapitałowe, czego domagało się kierownictwo Banku Rzeszy na początku 1939 r.
Na mocy ustawy o Niemieckim Banku Rzeszy z 15.06.1939 r. Bank Rzeszy stał się zależnym urzędem państwowym i utracił wszelkie resztki autonomii. Odtąd był „kierowany i zarządzany […] według poleceń i pod nadzorem Führera i kanclerza Rzeszy”. Definiował się i działał odtąd jako główna kasa państwa, mająca zapewnić jego finansowanie . Ustawa ta usunęła zarazem wszystkie jeszcze istniejące ograniczenia, jakie stały na drodze nieograniczonej podaży dodatkowego pieniądza. Nastąpiło też formalne zniesienie parytetu złota. Jeszcze przed wybuchem wojny narodowi socjaliści zapewnili sobie nieograniczone zaopatrzenie sektora publicznego w pieniądz i kredyt.
Finansowanie wojny poprzez kreację pieniądza
Już na przełomie 1941 i 1942 r. przeważać zaczęły długi krótkoterminowe, a następnie ich nadmiar rósł w tempie wykładniczym. Wydatki wojenne wyniosły w sumie ok. 657 mld RM. Ponad połowę (342 mld RM) sfinansowano nowymi długami, których lwią część (217 mld RM) stanowiły długi krótkoterminowe. W sumie pod rządami narodowych socjalistów w ciągu 12 lat zadłużenie państwa wzrosło do 380 mld RM, tzn. zwiększyło się dziesięciokrotnie. Tamowana i spiętrzona inflacja rozładowywała się od połowy 1944 r. w miarę utraty kontroli narodowych socjalistów nad czarnym rynkiem.
Podsumowanie i wnioski
Do opanowania i poddania kontroli systemu finansów wystarczyły cztery kroki:
- Zaostrzenie ustalonego w latach światowego kryzysu gospodarczego reżimu handlu zagranicznego i odcięcie systemu finansowego od wpływów z zagranicy.
- Przebudowa systemu banku centralnego w aparat do realizacji potrzeb Rzeszy.
- Ostre regulacje narzucone bankom komercyjnym, które stały się zbiornikami kapitału w służbie polityki zbrojeń.
- Ustanowienie kontroli inwestycji i kanalizowanie zasobów w państwowych projektach i zbrojeniach wojennych.
Z polityki inflacyjnej narodowych socjalistów można wyciągnąć następujące wnioski:
- „Inflation is a policy that cannot last“, jak zauważył Ludwig von Mises.
- W każdej chwili możliwe jest wprzęgnięcie banków centralnych w służbę polityki.
- Polityka inflacyjna tylko pozornie pozostaje przez dłuższy czas bez następstw.
- Nadmierne zadłużenie i inflacja to bliźnięta syjamskie.
- Prywatne spożycie może zostać wyparte przez konsumpcję państwową.
- Mit wykonalności i centralistyczna mania wielkości mają szeroki zasięg.
- Utajonym zagrożeniem jest legalna grabież.
Poczynania narodowych socjalistów są szczególnie wyrazistym przykładem tego, dokąd prowadzi polityka inflacji. Przytoczmy słowa Ludwiga von Misesa, który w swej Teorii pieniądza i kredytujuż w 1924 r. podkreślał: „Socjalistyczne lub półsocjalistyczne państwo potrzebuje pieniędzy, aby prowadzić nierentowne przedsiębiorstwa, aby wspierać bezrobotnych i aby dostarczać narodowi tanią żywność. Nawet ono nie może tych środków uzyskać z podatków. Nie ma odwagi powiedzieć narodowi prawdy. […] W ten sposób inflacja staje się najważniejszym psychologicznym narzędziem polityki gospodarczej, która próbuje zatuszować swoje następstwa. […] To wyjaśnia, dlaczego od niepamiętnych czasów była ważnym rekwizytem polityki wojen i rewolucji i dlaczego także dziś służy socjalizmowi”.
Michael von Prollius
Przeł. Jacek Dąbrowski; żródło: Ludwig von Mises Institut Deutschland
PRZYPISY
[1] Por. Michael von Prollius, Die emergente Organisation einer ökonomischen Herrschaft. Zur steuerungstheoretischen Interpretation des Wirtschaftssystems der Nationalsozialisten (1933-1939), w: „Zeitschrift für Geschichtswissenschaft“ 55 (2007) zeszyt 11, s. 893-915, i szczegółowo: Prollius, Das Wirtschaftssystem der Nationalsozialisten 1933-1939. Steuerung durch emergente Organisation und Politische Prozesse, Schöningh Verlag, Paderborn 2003.
[2] Pojęcie gospodarki zorganizowanej (Organisationswirtschaft) w odniesieniu do III Rzeszy ma szeroki zakres i oznacza państwowy monopol surowców, kapitału i pracy, autorytarną gospodarkę nakazowo-rozdzielczą, tworzenie imperiów branżowych i rozrost biurokracji. (przyp. red. pol.)
[3] Weksle kredytowe i płatnicze Mefo (od skrótu nazwy spółki-wydmuszki Metallurgische Forschungsgesellschaft), wprowadzone w 1933 r. według koncepcji prezesa Banku Rzeszy Hjalmara Schachta, miały służyć finansowaniu wydatków państwa z pominięciem kredytów bankowych. Wydatków tych nie trzeba było wykazywać w budżecie Rzeszy ani w bilansie zadłużenia państwa. (przyp. red. pol.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz