Rozdział: „Wojna z biedą”
Rządowe polityki zaprojektowane w celu złagodzenia niedostatków ubóstwa sięgają znacznie dalej wstecz niż „wojna z biedą" prezydenta Johnsona, i oczywiście daleko wykraczają poza granice Stanów Zjednoczonych. Tym, co wyróżniało ten konkretny zestaw programów socjalnych, po raz pierwszy przedstawiony Kongresowi za administracji Kennedy'ego, a później zatwierdzony ustawowo za administracji Johnsona, był deklarowany cel projektu: zmniejszenie niesamodzielności,a nie tylko lepsze zaopatrzenie biednych w dobra materialne. Był to powtarzający się motyw „wojny z ubóstwem”, od czasu, gdy prezydent Kennedy zainicjował tę legislację w 1962 roku, do czasu, gdy prezydent Johnson podpisał ją po uchwaleniu przez Kongres w 1964 roku.
Wedle sformułowania Johna F. Kennedy'ego celem „wojny z ubóstwem” było „pomóc naszym współobywatelom, mającym w życiu mniej szczęścia, aby pomogli sobie sami”. Jak stwierdził: „Musimy znaleźć sposób na przywrócenie do niezależności znacznie większej liczby osób pozostających na cudzym utrzymaniu”. Cały sens zwiększenia aktualnych wydatków federalnych na ten cel polegał właśnie na „wzmocnieniu i poszerzeniu działań rehabilitacyjnych i prewencyjnych”, nakierowanych na „osoby nieutrzymujące się samodzielnie, albo zagrożone utratą samodzielności”, w związku z czym oczekiwano długofalowych oszczędności w wydatkach rządowych, możliwych dzięki zanikowi niesamodzielności. Jak ujął to prezydent Kennedy:
Opieka publiczna, mówiąc krótko, musi być czymś więcej niż akcją ratunkową, zbieraniem szczątków z rozbitych ludzkich żywotów. Coraz większy wysiłek musi być ukierunkowany na prewencję i rehabilitację, na redukcję nie tylko długoterminowych kosztów w kategoriach budżetowych, ale także długoterminowych kosztów w kategoriach ludzkich.