środa, 16 grudnia 2020

Piłsudczycy cofnęli nas w rozwoju. To wtedy wyprzedziła nas Japonia

Polska wyprzedzała kiedyś gospodarczo Japonię. Tak, tak. Do czasu aż pełnię władzy przejęła sanacja. Władza piłsudczyków oznaczała protekcjonizm, nieprzychylność małemu biznesowi, wielkie nierentowne inwestycje państwowe i monopole.
Na gospodarce piłsudczycy niezbyt dobrze się znali
(World History Archive)
Na gospodarce piłsudczycy niezbyt dobrze się znali
W 1938 roku PKB na mieszkańca w Polsce wynosiło 2801 dol. rocznie, czyli niewiele więcej niż jeszcze za zaborów w 1910 roku (2169 dol.) - wyliczył Uniwersytet Groningen w Holandii. Minęło ponad ćwierć wieku od początku I wojny światowej, 17 lat pokoju, a tak niewiele się poprawiło.
Jeszcze w 1930 roku poziom gospodarki Polski w przeliczeniu na mieszkańca był podobny jak w ZSRR. Ale już w 1938 roku to komunistyczne (czytaj: niewydolne gospodarczo) przecież państwo przegoniło nas w PKB na głowę o 53 proc. (4294 dol. w porównaniu do 2801 dol. w Polsce).

Amerykańska służba zdrowia

Do mniej więcej późnych lat 60-tych Amerykanie wydawali tylko odrobinę więcej jako procent PKB na służbę zdrowia niż inne kraje, a z np. Kanadą szli łeb w łeb.

W 1943 roku wydarzyło się coś, co przez niektórych ekonomistów określane jest mianem "Pearl Harbor amerykańskiej służby zdrowia". Mowa o ustawach Wagnera-Murraya-Dingella, które swoją drogą nigdy nie zostały poddane pod głosowanie w Kongresie. Specjalnie na użytek tego wątku przetłumaczyłem spory kawałek bardzo ciekawego wpisu na ten temat zamieszczonego na blogu Stephena M. Perle'a. 

W przeciwieństwie do rzeczywistego ataku na Pearl Harbor z 7 grudnia 1941 roku, "Pearl Harbor" w służbie zdrowia, które miało miejsce dwa lata później, nie trafiło na czołówki gazet, nie zostało podniesione przez prezydenta Roosevelta na żadnej z sesji Kongresu i nie spowodowało masowych zgonów i zniszczeń. W rzeczywistości jedynie garstka ludzi była świadoma tego, co zaszło w systemie opieki zdrowotnej 26 października 1943 roku. Niemniej jednak podobnie jak prawdziwe Pearl Harbor, tamte wydarzenia okazały się katastrofalne w skutkach. Zmieniły fundamentalnie i nieodwracalnie na gorsze kierunek, w którym będzie podążać amerykańska służba zdrowia przez najbliższe 66 lat.

sobota, 12 grudnia 2020

Jacek Kaczmarski - Marsz intelektualistów


Utwór dedykowany wszystkim tym, którzy swoją inteligencją i wykształceniem zdecydowali się służyć reżimowi wojskowemu w Polsce, ze szczególnym uwzględnieniem Daniela Passenta, którego wypowiedzi po 13 grudnia nasunęły mi pomysł tej piosenki.

środa, 9 grudnia 2020

Rezerwaty Indian jako socjalistyczny archipelag

Wyobraźmy sobie kraj, którym włada skorumpowany rząd autorytarny. W tym państwie nikt nie słyszał o mechanizmach utrzymujących równowagę polityczną ani o niezależnym systemie sądowym. Nie jest tam uznawana własność prywatna. Nie można też kupować ani sprzedawać ziemi. Żadne przedsiębiorstwo nie ma zamiaru inwestować w tym kraju. Ci mieszkańcy, którzy mają pracę, najczęściej pracują w sektorze publicznym. Bezrobotni utrzymują się z programów pomocowych, które dostarczają podstawowej żywności. A jednocześnie to państwo może się pochwalić darmowym systemem opieki zdrowotnej i bezpłatnym dostępem do edukacji. Czy możesz odgadnąć, który to kraj? Może to być Związek Radziecki, Kuba lub każde inne dawne państwo socjalistyczne.
Mogę cię jednak zapewnić, że taki kraj istnieje właśnie tutaj, w Stanach Zjednoczonych. Jest to Państwo Indiańskie.
...
https://mises.pl/blog/2013/08/22/znamenski-rezerwaty-indian-jako-socjalistyczny-archipelag/

środa, 2 grudnia 2020

Götz Aly - Wszyscy Niemcy wzbogacili się na Holokauście

Adam Tycner: Czy III Rzesza była państwem opiekuńczym?

Götz Aly: Tak. Narodowosocjalistyczny rząd prowadził politykę solidarności społecznej, oczywiście wyłącznie dla „czystych rasowo” Niemców. Wymagało to ogromnych pieniędzy, więc przed wojną Niemcy żyły na kredyt, a w czasie wojny państwo opiekuńcze utrzymywano za pieniądze pochodzące z rabunku. Mieszkańcy podbitych krajów utrzymywali dobrostan w III Rzeszy.

Zostańmy na razie w latach 30. Co to znaczy, że Niemcy żyły na kredyt?

Hitler wprowadził mnóstwo reform, które zabezpieczały byt biedniejszej części społeczeństwa. Poprawił sytuację chłopów, którzy byli wówczas bardzo zadłużeni. Ustanowił stałe ceny skupu produktów rolnych i odszkodowania na wypadek suszy albo nieurodzaju. W czasie kryzysu ekonomicznego ogromna liczba ludzi traciła swoje mieszkania, bo nie stać ich było na czynsz albo spłacanie kredytu. Hitler z dnia na dzień wstrzymał eksmisje. Z roku na rok malało bezrobocie, bo narodowosocjalistyczny rząd powiększał armię, inwestował w rozbudowę infrastruktury i przemysł zbrojeniowy. Wprowadził też nowy system podatkowy, którego podstawą było założenie, że – jak głosi niemieckie powiedzenie – „silne ramiona mogą dźwigać większy ciężar”.

środa, 25 listopada 2020

Maria Konopnicka - Miłosierdzie gminy

Dziewiąta dochodzi na zegarze gminy. Przez lekką mgłę poranną przebijają ciemniejsze lazurowe głębie, zapowiadając cudowną i cichą pogodę.
2
Przed kancelarią snują się gromadki, oczekując przybycia pana Radcy Storcha, którego szary filcowy kapelusz i laskę ze srebrną gałką widać przed bliską kawiarnią Gehra, u stolika pana sędziego pokoju, czytającego tu przy cienkiej kawie swój poranny dziennik.
3
Pan Radca może przybyć lada chwila; tak przynajmniej sądzi woźny, stojący w półurzędowej postawie na ganku kancelarii i odpowiadający na pozdrowienia przechodniów przytknięciem dwu palców do granatowej czapki z białą wypustką.
4
Od strony kawiarni Gehra dolatują rześkie głosy obu rozmawiających panów. Pan radca zatrzymał się tylko na chwilę, nie siada nawet, ale rozmowa z panem sędzią bawi go widać, gdyż słychać od czasu do czasu jego śmiech swobodny, wesoły, któremu odpowiada krótkim naszczekiwaniem pyszny, brunatny ceter[1], leżący u stolika w postawie sfinksa.
5
Tymczasem ludzie przed kancelarię przychodzą, pozdrawiają się wzajemnie i stają, gawędząc niedbale. Niektórzy idą wprost do kancelarii, inni przysiadają na kamiennych, połączonych luźnym łańcuchem, słupkach, które niewielki, żwirem wysypany plac przed gmachem od ulicy dzielą; jeszcze inni, zadarłszy głowy, przypatrują się samemu gmachowi. Jest nowy. Stanął wszakże na miejscu dawno zadrzewionym, z którego mu pozostawiono dwa szeroko rozrosłe, o łupiącej się delikatnej korze, platany, których żywą zieleń jesienne słońce złocić już nieco zaczęło.

środa, 18 listopada 2020

środa, 11 listopada 2020

W.Brytania - Irlandzki Holokaust – przemilczana lekcja historii

Irlandzki Holokaust – przemilczana lekcja historii



Angus Og („młody syn”) z ludu Tuatha De Danaan, celtycki (irlandzki) bóg młodości, miłości i piękna. Miał harfę, na której grał zniewalająco, a jego pocałunki zmieniały się w ptaki niosące przesłanie miłości. Mieszkał w podziemnym pałacu nad rzeką Boyne.

W „Tajemnej historii świata” (The Secret History of the World) moi przodkowie, Celtowie, są opisani jako:
…dumni, obdarzeni wyobraźnią i uzdolnieni artystycznie, miłośnicy wolności i przygody, elokwencji, poezji i sztuki… BRADZO podejrzliwi wobec jakiejkolwiek scentralizowanej „władzy.”
Spośród Celtów największą wiedzę posiadali druidzi, którzy niezwykle cenili życie w harmonii z naturą i gromadzenie wiedzy opartej na pamięci. Stosowali zasadę „trzeciej siły”, zgodnie z którą to specyficzna sytuacja determinuje, co jest dobre, a co złe.
W młodości tak naprawdę nie dostrzegałem istotności historii. Nie liczyła się w moim życiu – ani w mojej „historii”. Do pewnego stopnia była interesująca, ale nie doceniałem jej znaczenia. Co właściwie znaczy to często cytowane powiedzenie: „Ci, którzy nie wyciągają wniosków z historii, są skazani na jej powtarzanie”? Jeśli zastanowimy się nad własną przeszłością, zauważymy, że najważniejszych lekcji życiowych dostarczyły nam popełnione błędy – błędy, które przyniosły cierpienie nam samym lub innym. Ile razy powtórzyliśmy lub dalej powtarzamy te same błędy?
Czasami tłumimy w sobie bolesne doświadczenia, ale one „wrócą, by nas prześladować”, a także negatywnie wpływać na nasze zdrowie. Gabor Mate zagłębia się w to połączenie ciała i umysłu w książce pt. Ciało a stres (When the Body Says No), która oferuje transformujący życie wgląd, jak choroba może być sposobem organizmu na przekazanie nam wiadomości „dość”, odnoszącej się do czegoś, czego umysł nie może lub nie chce sobie uświadomić. Niezależnie od tego, z jakiego kraju pochodzimy, dostęp do naszej prawdziwej historii narodowej umożliwia nam uczenie się, a tym samym uleczenie naszych zbiorowych ran.

środa, 4 listopada 2020

Ukryta hiperinflacja. Jak narodowi socjaliści zniszczyli system finansów państwa

Ukryta hiperinflacja. Jak narodowi socjaliści zniszczyli system finansów państwa

0
Rok po zakończeniu II wojny światowej wiele miast niemieckich leżało w gruzach. Ogromne były też szkody wojenne w przemyśle. Natomiast finanse państwa zrujnowane były doszczętnie. O ich upadek narodowi socjaliści postarali się już w czasach pokoju. Przykład: w 1946 r. górnik zarabiał tygodniowo 60 marek (Reichsmark – dalej RM). Kura, która w tym samym czasie złożyła 4 jajka, mogłaby za nie dostać 20 papierosów, wartych razem 160 RM. Nie była to „zwierzęca niesprawiedliwość”, ale konsekwentny skutek ukrytej, rujnującej polityki inflacyjnej. W ciągu 12 lat Tysiącletniej Trzeciej Rzeszy obieg gotówki zwiększył się z 6 do 76 miliardów RM, ilość pieniędzy w obiegu z 40 do 320 miliardów RM, a dług państwowy z 14 do 380 miliardów RM. Skuteczne do 1944 r. powstrzymywanie inflacji (Wilhelm Röpke pisze o „tamowaniu i spiętrzaniu”) służyło zatajeniu jej rozmiarów – zaledwie 10 lat przed przejęciem władzy przez narodowych socjalistów hiperinflacja już raz spustoszyła finanse. Polityka inflacyjna narodowych socjalistów jest pouczającym rozdziałem teorii koniunktury i kapitału wypracowanej przez Szkołę Austriacką oraz przykładem instrumentalizacji finansów do celów etatystycznych. Stale rosnący rozziew między wolumenem pieniądza a wolumenem dóbr prowadził także w narodowosocjalistycznych Niemczech do sztucznego boomu, któremu towarzyszyły kryzysy walutowe. Nie dopuszczono do oczyszczającego bankructwa. W roli pasów transmisyjnych działały polityka taniego pieniądza i „socjalistyczna”, ściślej biorąc: interwencjonistyczna polityka gospodarcza.[1] Racjonowanie dóbr oraz zamrożenie cen i płac spowodowały, że nawet w latach wojny przez długi czas inflację i zwyżki cen dawało się ukryć. Warto dokładniej temu się przyjrzeć, choćby dlatego, że narodowy socjalizm również w aspekcie ekonomicznym wywołał zjawiska ekstremalne.

środa, 28 października 2020

Wyburzenie Pruitt-Igoe - symboliczny upadek idei modernistów?

Pruitt-Igoe w St. Louis miało być osiedlem idealnym. Niestety, coś poszło nie tak. Ukończone w 1955 roku osiedle, złożone z 33 jedenastopiętrowych bloków istniało tylko 16 lat. Wyburzenie Pruitt-Igoe dla wielu jest symbolicznym końcem epoki CIAM.
Wyburzenie Pruitt-Igoe - symboliczny upadek idei modernistów?
Wyburzenie Pruitt-Igoe - symboliczny upadek idei modernistów?
Fot. United States Geological Survey - United States Geological Survey, from their website, Public Domain, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=5584780

Posse Comitatus - Pospolite Ruszenie

Rozwój państwa amerykańskiego przyniósł alienację władzy, centralizację i biurokratyzację aparatu państwowego, wreszcie wzrost świadczeń podatkowych. Ewolucja ustrojowa USA wywołała oczywiście opór elementów konserwatywnych. Najostrzej zareagowali farmerzy Środkowego Zachodu: najmocniej przywiązani do tradycyjnych wartości i najdotkliwiej odczuwający fiskalny ucisk państwa. Rodzi się potężny ruch protestu przeciwko podatkom, skupiający dziesiątki grup (wśród nich takie jak jednoosobowa ponoć Farmers Liberation Army w stanie Kansas). Radykalne skrzydło tego ruchu stanowili Posse Comitatus, przez organ lewicowych anarchistów amerykańskich „Love & Rage” zaklasyfikowani jako „anarchiści prawicy…”

Posse Comitatus to w wolnym tłumaczeniu Pospolite Ruszenie — tak nazywano „grupę ludzi podlegających obowiązkowi stawiennictwa na wezwanie szeryfa dla utrzymania spokoju publicznego”. Ruch ten narodził się w 1969 r. w Portland w stanie Oregon, zorganizowany przez Henry'ego L. Beacha. Od początku lat 70. Beach propaguje idee Posse wysyłając swoje broszury do szeryfów, gubernatorów i członków władz stanowych.

środa, 21 października 2020

Niemcy - Finanse Hitlera

Finanse Hitlera (suplement).


iiirzesza.
.
.    III Rzesza – państwo w centrum Europy zamieszkałe przez 79,4 mln mieszkańców i zajmujące pod koniec 1939 roku powierzchnię 729,7 tys. km(w tym Protektorat Czech i Moraw 48,8 tys. km2. Poza tym administruje tzw. Generalnym Gubernatorstwem z 15,6 mln mieszkańców na powierzchni 142,2 tys. km2. Na mapie obok pokazany jest stan granic z 20. kwietnia 1940 roku.

środa, 14 października 2020

W.Brytania - Kenia

Zabójstwa, tortury, represje - odtajniono brytyjskie archiwa

Rząd Wielkiej Brytanii zdecydował się na odtajnienie części dokumentów sporządzanych przez brytyjską administrację kolonialną, armię i służby specjalne w ostatnich latach przed wyzwoleniem się kolonii. Są w nich świadectwa tortur, masakr i tajnych operacji zbrojnych wymierzonych przeciwko działaczom ruchów narodowowyzwoleńczych w brytyjskich koloniach.

Wśród dokumentów przetrzymywanych w archiwach są codziennie raporty dotyczące "eliminacji" przeciwników politycznych brytyjskich władz kolonialnych. Dokumenty świadczą o tym, że członkowie brytyjskiego rządu byli regularnie informowani o sposobach przeprowadzania zabójstw, masakr i tortur, na przykład tak szczegółowe relacje, jak "upieczenie żywcem" któregoś z opozycjonistów. W raportach przesyłanych rządowi, kolonialnych powstańców nazywano "terrorystami" i informowano na bieżąco o zabijaniu ich. Dokumenty wskazują, że brytyjskie władze z podejrzliwością traktowały wszelkie protesty i traktowały je jako dowód na "planowany przewrót komunistyczny", jak określano dążenia narodowowyzwoleńcze w koloniach za sprawą znaczących wpływów lewicy w tych ruchach. Pisząc o zabijaniu działaczy niepodległościowych, brytyjska administracja używała terminu "eliminacja terrorystów". Raporty brzmiały na przykład tak jak ten o zamordowaniu całej grupy działaczy malajskich w pobliżu Kuala Lumpur: W Selangor został osiągnięty mały, ale ważny sukces, gdy cała sekcja z Ampang, na przedmieściach Kuala Lumpur, została wyeliminowana, lub jak ten napisany w 1957 roku, sześć miesięcy przed formalnym uznaniem niepodległości: Jak na standardy z zeszłego roku, liczba [przypadków] eliminacji terrorystów może być uznana za zadowalającą.

środa, 7 października 2020

W.Brytania - Iran - głód 1917-1919r

W drugiej dekadzie XX w. 8-10 mln ludzi w Iranie zmarło z powodu głodu wywołanego przez Brytyjczyków

© Wikimedia Commons – “Wielka Trójka” na konferencji w Teheranie
Jednym z mało znanych rozdziałów historii jest powszechny głód w Iranie w czasie I wojny światowej, spowodowany brytyjską obecnością w tym kraju. Po rewolucji rosyjskiej w 1917 roku Wielka Brytania stała się główną obcą siłą w Iranie i za ten głód, czy też dokładniej – „ludobójstwo”, odpowiedzialni są Brytyjczycy. W amerykańskich archiwach znajduje się dokument, relacjonujący powszechny głód i rozprzestrzenianie się epidemii w Iranie, w którym liczbę zmarłych z głodu w latach 1917-1919 oszacowano na około 8-10 milionów (1), co czyni go największym ludobójstwem XX wieku, a Iran – największą ofiarą pierwszej wojny światowej (2).

środa, 23 września 2020

Czas obalić mit sanacji

Tak się symbolicznie stało, że 12 maja obchodzimy zarówno rocznicę zamachu majowego, jak i śmierci J. Piłsudskiego, który dziewięć lat wcześniej dokonał owego zamachu na demokrację. Nie zrozumiemy tego, dlaczego dzisiaj połowa Polaków ma zamordystyczne i autorytarne poglądy oraz popiera paradyktatorów, bez uświadomienia sobie, że przynajmniej częściowo jest to spowodowane faktem kultu, jakim otoczony jest w naszym kraju dyktator Piłsudski oraz jego sanacyjny i niedemokratyczny reżim.

Najpierw jednak fakty. Zamach majowy to było wojskowe obalenie legalnie wybranej władzy. Przez wojsko i Piłsudskiego. W jego wyniku zginęło w ciągu czterech dni około czterystu osób. To ponad dwa razy więcej, niż w stanie wojennym. Pan marszałek oraz jego umundurowani pałkarze po prostu i zwyczajnie przejęli władzę za pomocą zabijania swoich przeciwników.

W wyniku owego zamachu wprowadzono system, który nie był już demokracją, lecz coraz bardziej brutalną dyktaturą. Wybory brzeskie, represje wobec posłów opozycji, Bereza Kartuska, wreszcie konstytucja kwietniowa – wszystko to sytuowało nas w ówczesnej Europie po stronie Włoch, Portugalii, Węgier czy Hiszpanii, a nie Czechosłowacji czy Francji. To nie kwestia upodobań modowych, że przywódcy tych pierwszych państw chodzili w mundurach, a premierzy tych drugich w garniturach.

środa, 16 września 2020

Peter Sloterdijk - diagnoza współczesności

1.
W dyskusjach na temat obecnego kryzysu lewica nie ma racji, ponieważ nie wprowadziła do debaty żadnej nowej idei, powtarza jedynie idee już wyczerpane: trzeba siłą zabrać tym, którzy mają; w ramach obecnego systemu konfiskatoryjnego opodatkowania niczego się już nie osiągnie; jedyne co potrafią socjaldemokraci to żądać jeszcze mocniejszego przykręcenia śruby podatkowej.

2.
Lewicowa krytyka kapitalizmu przeocza chciwe państwo; wynika to częściowo z tego, że w Niemczech czytano za dużo Hegla, a za mało Hobbesa; państwo nie jest wcieleniem rozumu jak sobie uroili antykapitaliści.

3.
Socjaldemokracja stanowiła alternatywę systemową wobec komunizmu leninowskiego i stalinowskiego; oba systemy konkurowały ze sobą, ale zachodziła miedzy nimi systemowa konwergencja; oba opierają się na redystrybucji zasobów, z tą różnicą że w komunizmie władza sięga do środków morderczej przemocy, aby zdobyć zasoby a w socjaldemokratycznych systemach zachodnich stosuje się średnio-łagodną przemoc fiskalną; w walce systemów socjaldemokracja zwyciężyła komunizm i nastąpiła powszechna socjaldemokratyzacja Zachodu.

4.
Od dawna już żyjemy de facto w zintegrowanym przez massmedia, sfiskalizowanym do granic możliwości półsocjalizmie na bazie gospodarki napędzanej przez kredyt, którą wielu ludzi nazywa kapitalizmem; obecny system to pół-socjalizm, sprzymierzony z bankami, od których pożycza w nocy, aby rano móc robić wielkie wrażenie na wyborcach, socjalizm typu komunistycznego oznacza zużycie zasobów, maszyn, domów, ludzi; socjaldemokratyczny pół-socjalizm za pomocą zadłużenia przerzucił ten proces zużywania zasobów w przyszłość; zadłużenie państw stało się wskaźnikiem strukturalnego deficytu we wspólnej kasie, to czego nie można sobie ściągnąć w formie podatków, pokrywa się z kredytów.

5.
Należy wbudować w system fiskalny elementy dobrowolności; w centrum społecznej uwagi powinien znaleźć się ten, kto płaci podatki, musi on być postrzegany jako darczyńca, któremu za jego dar należy się uznanie, szacunek i wdzięczność obdarowanych; byłaby to rewolucja psychologiczna, której rzecz jasna nie życzą sobie zatwardziali etatyści i fiskaliści.

6.
Potrzebna jest nowa interpretacja więzi społecznych w duchu daru, położenie nacisku na dobrowolność, współpracę, empatię; nie należy sugerować się tylko mroczną antropologią od Hobbesa do Adorno, że ludzie to istoty aspołeczne i tylko strach jest w stanie zmusić ich do koegzystencji.

Peter Sloterdijk przeciwko fiskalnemu socjalizmowi

środa, 9 września 2020

Noam Chomsky - TEORIA MANIPULACJI

1. Rozpraszanie uwagi:
Kluczowym elementem kontroli społecznej jest odwrócenie uwagi od istotnych spraw i zmian dokonywanych przez polityczne i ekonomiczne elity, poprzez ciągłe rozpraszanie uwagi i zalew opinii publicznej nieistotnymi informacjami. Strategia odwrócenia uwagi jest kluczowa, aby zapobiegać zainteresowaniu społeczeństwa podstawową wiedzą z zakresu nauki, ekonomii, psychologii, neurobiologii i cybernetyki.
„Utrzymuj opinię publiczną odwróconą od realnych problemów społecznych, poprzez zniewolenie nieważnymi sprawami. Społeczeństwo musi być cały czas bardzo zajęte, bez czasu na myślenie”.

2. Wygeneruj problem i zaproponuj rozwiązanie:
Ta metoda jest również określana jako „problem – reakcja – rozwiązanie”. Stwórz taką sytuację (problem), która wywoła u odbiorców żądanie podjęcia natychmiastowych kroków, mających na celu rozwiązanie problemu lub zapobieganie mu w przyszłości. Na przykład: pozwól, by rozprzestrzeniła się przemoc, aby społeczeństwo zgodziło się na zaostrzenie norm prawnych w ochronie własnego bezpieczeństwa, za cenę swojej wolności. Wykreuj kryzys ekonomiczny, aby usprawiedliwić radykalne cięcia świadczeń socjalnych.
3. Zmiany wprowadzaj stopniowo:
Nie wprowadzaj radykalnych zmian drastycznie lecz stopniowo, przesuwaj granicę wytrzymałości i akceptacji krok po kroku, aż do granic wytrzymałości, rozbijając zmiany na kolejne lata. W ten sposób przeforsowano radykalne zmiany społeczno-ekonomiczne latach 80. i 90., które doprowadziły do ukształtowania się ekonomii neoliberalnej: minimum świadczeń, prywatyzacja, niepewność jutra, elastyczność zatrudnienia, masowe bezrobocie, wypłaty na niskim poziomie, brak gwarancji godnego zarobku – wprowadzenie takich zmian jednocześnie wywołałoby rewolucję.

sobota, 8 sierpnia 2020

Mark Twain - Jak kandydowałem na gubernatora?

Mark TWAIN: "Jak kandydowałem na gubernatora?"

Przed kil­koma mie­sią­cami wysu­nięto moją kan­dy­da­turę na guber­na­tora stanu Nowy Jork z listy nie­za­leż­nych. Moimi kontr­kan­dy­da­tami byli pp. John I.Smith oraz Blank J.Blank. Wie­dzia­łem, że posia­dam nie­wąt­pliwą prze­wagę nad tymi panami w postaci dobrej repu­ta­cji. Wystar­czyło spoj­rzeć na gazety, aby dowie­dzieć się, że jeśli pano­wie ci cie­szyli się kie­dyś dobrą opi­nią, to czasy te minęły już bez­pow­rot­nie. Nie ule­gało wąt­pli­wo­ści, że mieli oni w ostat­nich latach do czy­nie­nia z naj­bar­dziej podej­rza­nymi i brud­nymi spraw­kami. Kiedy jed­nak cie­szy­łem się w cicho­ści ducha z mojej prze­wagi moral­nej, to z rado­ścią tą mie­szało się uczu­cie zaże­no­wa­nia, że moje nazwi­sko wymie­niane będzie jed­nym tchem z nazwi­skami tego typu indy­wi­duów. Długo zwle­ka­łem z przy­ję­ciem kan­dy­da­tury, aż wresz­cie posta­no­wi­łem napi­sać w tej spra­wie do mojej babki. Odpo­wiedź jej była zarówno szybka, jak i dobitna:
Nie popeł­ni­łeś w swym życiu niczego takiego, co mogłoby przy­nieść Ci ujmę. Spójrz tylko na gazety, a zro­zu­miesz, jakimi osob­ni­kami są pano­wie Smith i Blank. Zasta­nów się dobrze, czy chcesz poni­żyć się do tego stop­nia, aby rywa­li­zo­wać z ludźmi tego pokroju.

Tak samo i ja myśla­łem! W nocy nie mogłem zmru­żyć oka. Mimo wszystko jed­nak nie widzia­łem spo­sobu wyco­fa­nia swej kan­dy­da­tury. Byłem już zaan­ga­żo­wany i musia­łem sta­nąć do walki. Prze­glą­da­jąc przy śnia­da­niu dzien­niki natra­fi­łem na taką oto wzmiankę, która wytrą­ciła mnie cał­kiem z równowagi:

sobota, 11 lipca 2020

Julian Tuwim - Do prostego człowieka

Gdy znów do murów klajstrem świeżym
Przylepiać zaczną obwieszczenia,
Gdy "do ludności", "do żołnierzy"
Na alarm czarny druk uderzy

I byle drab, i byle szczeniak
W odwieczne kłamstwo ich uwierzy,
Że trzeba iść i z armat walić,
Mordować, grabić, truć i palić;

Gdy zaczną na tysięczną modłę
Ojczyznę szarpać deklinacją
I łudzić kolorowym godłem,
I judzić "historyczną racją",
O piędzi, chwale i rubieży,

sobota, 13 czerwca 2020

Julian Tuwim - Na Potwarców

Ile drzew się na wiosnę okrywa zielenią,
Ile błota na rynku pińczowskim jesienią,
Ile sobie wielmożni nawarzyli piwa,
Ile kłamstwa w zeznaniach o dochodzie bywa,
Ile wielkich działaczów wyjrzało z rozporka,
Ile szydeł wylazło z wyborczego worka,
Ile w tym karnawale na bale zaproszeń,
Ile w prasie endeckiej żydowskich ogłoszeń,
Ile razy wódz dobry, ale kiepska reszta,
Ile razy Piłsudski swych ministrów beształ,
Ile w bankach na Śląsku zasiada Prusaków,
Ile wisi orderów na piersiach łajdaków,
Ile jest na koncesje państwowe oskomy,
Ile Żydzi robili wrzasku o pogromy,
Ile co dzień złodziejów na połów wyrusza,

sobota, 16 maja 2020

Chiny - prywatny wodociąg

Chiński farmer Hu Dafa z prowincji Guizhou dokonał tego, co innym wydawało się niemożliwe. Mężczyzna chciał dostarczyć wodę mieszkańcom swojej rodzimej wioski Caowangba, dlatego w 1959 roku własnymi rękami rozpoczął kopanie 9400-metrowego kanału. Po 36-latch marzenie Hu się spełniło, kanał został skończony, a do wioski w końcu dopłynęła woda.

Farmer kopał tunel w latach 1958 – 1994 jednak dopiero teraz świat o
nim usłyszał. Na przełomie tych lat w projekt zaangażowało się 200 ochotników, którzy pomagali Hu Dafa własnymi rękami wykopać tunel z wodą.
https://www.turborotfl.com/pl/news/12186/Spelnione-marzenie-farmera

środa, 13 maja 2020

Polska - prywatny kamienny most

Głównym powodem, dla którego Jan Stach zdecydował się wznieść tę imponującą budowlę był brak drogi dojazdowej do jego gospodarstwa, znajdującego się w pobliskim przysiółku Zapaść. Jedyny możliwy dojazd odbywał się przez drogę sąsiada, ten jednak zabronił Stachowi z niej korzystać. Powodem był konflikt osobisty Pana Stacha z sąsiadem. W związku z tym gospodarz wybudował własną drogę o długości ok. 500 metrów i skonstruował kamienny most nad jarem. Niezwykła determinacja Jana Stacha, który praktycznie samodzielnie wybudował ten przejazd, była szeroko omawiana i opisywana. Obecnie oprócz w pełni funkcjonalnej, uczęszczanej przeprawy mostowej o wysokiej nośności, most stał się znaną miejscową atrakcją, często odwiedzaną przez turystów. W planach jest umieszczenie przy moście tablicy lub nawet postumentu, z podstawowymi informacjami o niezwykłej konstrukcji.


środa, 6 maja 2020

Niemcy - Götz Aly - Nienasyceni łupieżcy Hitlera

Nienasyceni łupieżcy Hitlera

Z historykiem Götzem Aly rozmawia Joanna Mieszko-Wiórkiewicz

Chodzi przede wszystkim o zasadnicze pytanie, na które wciąż nie ma odpowiedzi: jak mogło to się stać? Jak mogli Niemcy sami z siebie dopuścić się bezprzykładnego ludobójstwa – w szczególności mordu na europejskich Żydach? Niewątpliwie przyczyniła się do tego forsowana przez aparat państwowy nienawiść do wszystkich „poślednich”, przeciw „Polacken”, „Bolschewiken” i przeciw „Juden”. Ale to jeszcze nie jest odpowiedź. Niemcy w latach przed Hitlerem nie byli bardziej obciążeni resentymentami i uprzedzeniami, niż inni Europejczycy, ich nacjonalizm nie był bardziej rasistowski, niż innych narodów.. Nie było żadnej „specjalnej niemieckiej drogi”, którą dałoby się objaśnić Auschwitz. Pogląd, że w Niemczech wcześnie wykształcił się szczególny, eksterminacyjny antysemityzm i ksenofobia nie ma żadnych empirycznych podstaw.
(Götz Aly w swojej książce: Hitlers Volksstaat- Raub, Rassenkrieg und nationaler Sozialismus - Ludowe państwo Hitlera: rabunek, wojna rasistowska i socjalizm narodowy).
JOANNA MIESZKO-WIÓRKIEWICZ: Pańska nowa książka, w której opisuje pan detalicznie, dlaczego Niemcy byli tak wierni Hitlerowi, mianowicie: bo dzięki niemu mogli obrabować Europę, wzbudza od kilku miesięcy w Niemczech ogromne echo. Przy czym echo to rozlega się raczej w mediach. Tzw. „zwykli Niemcy” jeszcze nie rozklejają za panem listów gończych, ale może chociaż Krupp, Flick i Thyssen zaprosili pana w nagrodę do swoich rad nadzorczych? Pan ich odciąża od win za drugą wojnę – jednocześnie obciążając w stopniu dotąd niespotykanym niemieckie społeczeństwo.
Państwo HitleraOkładka książki Państwo Hitlera.
GŐTZ ALY: To wszystko, co napisałem, nie oznacza, że Flick jest niewinny. Głównym motywem, który towarzyszył mi w pracy nad tą książką, jest dotychczasowa kłamliwa redukcja winy. Była to tak wielka zbrodnia, która odbyła się przy tak masowym poparciu, że to oczywiste, iż później jej uczestnicy obmyślali sobie różne strategie obrony. Główna z nich głosiła, że Hitler był chory. Ja dzieciństwo spędziłem w Sztuttgarcie i pierwsza rzecz, jakiej dowiedziałem się o czasach nazizmu, było to, że Hitler był szaleńcem i tocząc pianę z dzikim rykiem wgryzał się we własny dywan. Psychopata. To była taka nasza strategia obronna w latach 50. i 60. W NRD ogłoszono po prostu: „Kapitał monopolowy to nie my”. I umyli ręce. Przestępcy – to byli zawsze inni. W żadnym wypadku ktoś z NRD. A że w pierwszym parlamencie NRD ponad 70 proc. posłów stanowili byli żołnierze i oficerowie Wehrmachtu – to była tajemnica poliszynela i absolutne tabu. Najcudowniej było i jest w Austrii. W Polsce przecież dobrze wiadomo, jaką rolę odgrywali Austriacy w czasie okupacji. Ale oni powiedzieli sobie i światu: No, przecież my byliśmy pierwszymi ofiarami...Im więcej upływa lat, im większy jest dystans do tamtych czasów, tym więcej możemy o tym mówić, ale też i tym dokładniej je badać. Bo właśnie przez to, ile dystansu czasowego potrzebujemy, widać najwyraźniej, jak straszne były to zbrodnie. Reżym Ulbrichta w NRD, stalinizm w Rosji, Polsce czy na Węgrzech – wszystko to były straszne czasy. Ale w kontekście hitleryzmu oczywiście mają inną wagę. To jest historia i na ten temat nikt się dzisiaj nie spiera. Weźmy na przykład Adenauera. Adenauer stanowi w ludzkiej świadomości odleglejszą historię aniżeli Hitler. Era Adenauera legła gdzieś na dnie historycznej szafy.

sobota, 2 maja 2020

Julian Tuwim - PURS. Rozporządzenie

§ 1. W celu roztoczenia opieki i kontroli nad nie wyzyskaną dotychczas dla celów ogólnopaństwowych dziedziną podświadomą życia psychicznego obywateli Rzeczypospolitej - ustanawia się Państwowy Urząd Rejestracji Snów.
§ 2. Wszyscy obywatele Rzeczypospolitej bez różnicy płci i wyznania, od piątego roku życia wzwyż, obowiązani są co rano meldować w komisariacie treść i dokładny przebieg swoich snów. Meldunki przyjmować będzie i zapisywać przydzielony do każdego komisariatu urzędnik PURS-u. Osoby wojskowe składają zeznania u dyżurnego oficera komendy garnizonu.
§ 3. Za sen uważa się to, co się śni, roi, wzgl. marzy w stanie nieprzytomności i bezwładu podczas dokonywania czynności polegających na spaniu.
§ 4. Kto świadomie lub podświadomie wprowadziłby władze w błąd, składając zeznania nie odpowiadające prawdzie, podlega grzywnie od 5 do 3000 złotych, przy czym kwestie prawdziwości złożonego zeznania rozstrzyga PURS.
§ 5. Każdy obywatel Rzeczypospolitej zaopatrzony będzie w „Książeczkę snów”, która obowiązany jest nosić stale przy sobie i okazywać na każde zadanie policji oraz agentów PURS-u. W książeczce snów notowane będą każdorazowe wyniki zeznań oraz opinia władzy o takowych.
§ 6. Komisja opiniująca, złożona z dwóch urzędników PURS-u, komisarza policji, lekarza i obserwatora, wyznaczać będzie co rok pierwszego stycznia nagrody lub kary za całokształt działalności sennej.
§ 7. Pierwszeństwo maja sny patriotyczne, państwowotwórcze, batalistyczne oraz reprezentujące ideologię Rządu Rzeczypospolitej. Przy składaniu zeznań o snach powyższego charakteru konieczne jest potwierdzenie dwóch wiarygodnych świadków.
§ 8. Sny antypaństwowe, wywrotowe, lubieżne, podburzające jedna część ciała przeciw drugiej, zagrażające ustrojowi państwa lub moralności publicznej oraz sny przekraczające zdolności wyobraźni komisji podlegają opodatkowaniu, przy czym komisja zastrzega sobie prawo do uzasadnionego podejrzenia, iż miały one miejsce, choćby zeznający twierdził, że śnił w myśl § 7.
§ 9. Zabrania się mówić przez sen.
§ 10. Wszystkie znajdujące się na terenie Rzeczypospolitej senniki egipskie (wzgl. chaldejskie lub arabskie) mają być w ciągu trzech dni złożone w wojewódzkich urzędach cenzury państwowej w celu ostemplowania.
§ 11. Zabrania się prywatnego opowiadania snów.
§ 12. Wszelkie zażalenia składać można w PURS-ie, w wydziale „Zmór i koszmarów”.
§ 13. Rozporządzenie niniejsze wchodzi w życie z dniem dzisiejszym.

środa, 29 kwietnia 2020

Niemcy - Götz Aly - Dług Hitlera

Dług Hitlera


Rozmowa z Götzem Alym, niemieckim historykiem


Cezary Gmyz: Kto najwięcej zyskał na II wojnie światowej?
Götz Aly: Nie ma wątpliwości, że hitlerowska koncepcja wspólnoty narodowej i państwa socjalnego okazała się w Niemczech sukcesem. Oczywiście nie dla wszystkich. Ci, którzy ze względów rasistowskich z owej wspólnoty zostali wyłączeni, mieli o wiele gorzej. Nie da się jednak ukryć, że byt zwyczajnego Schmidta pod rządami nazistowskimi się poprawił. Rozziew majątkowy między najbogatszymi a najuboższymi wyraźnie się zmniejszył. Polityka wyrównywania szans pod rządami narodowego socjalizmu rzeczywiście okazała się skuteczna. Nie oznaczało to oczywiście zniknięcia klasy najbogatszych - wielkich przemysłowców czy właścicieli ziemskich. Przepływ między warstwami niższymi a elitami stał się jednak faktem.

sobota, 25 kwietnia 2020

Szwecja - państwo opiekuńcze i eugenika

Instytut Higieny Rasy – szwedzkie państwo opiekuńcze i eugenika – wywiad Pawła Sulika


Sterylizowano osoby uznane za upośledzone na umyśle, z angielskiego feeble minded. Co jest o tyle wstrząsające, że żadna z ofiar sterylizacji nie była w kategoriach współczesnej psychologii niedorozwinięta lub upośledzona. Chodziło raczej o osoby, które prowokowały reakcję otoczenia. Następnie olbrzymia grupa ludzi, którzy byli „społecznie nieodpowiedzialni” ponieważ płodzili dzieci nie mając środków na ich utrzymanie. Kolejną grupę tworzyli Cyganie oraz tattare, wędrowcy. Osobną grupą były samotne matki, a także osoby zachowujące się „aspołecznie”, co mogło oznaczać wzięcie kredytu i problem z jego spłatą.
W Polsce ukazała się właśnie Pana książka „Higieniści. Z dziejów eugeniki.” wydana przez wydawnictwo Czarne. Ta książka jest kontynuacją Pana artykułów o przypadkach sterylizacji w Szwecji osób uznanych za „niepełnowartościowe”?
Moje artykuły na szczęście wywołały ogromny oddźwięk w Szwecji, do tego stopnia, że wprowadzono nową ustawę, na mocy której ofiary polityki eugenicznej otrzymały finansową rekompensatę. Państwo przyznało się do aktów przemocy. Książka powstała z powodu frustracji, że szwedzcy historycy uznali eugenikę za owoc ducha tamtych czasów. Zakładali, że takie były trendy w Europie lat 30′, przykre jest, że Szwecja temu uległa, ale nie było to nic wyjątkowego. Ja pokazałem w książce, że to nieprawda. W praktyce sterylizacja nie była powszechnie stosowana. Poza krajami skandynawskimi, niektórymi stanami w USA oraz Niemcami, Japonią i jednym kantonem w Szwajcarii nigdzie nie sterylizowano obywateli. Napisałem książkę, aby pobudzić szwedzkich badaczy do działania. Do odpowiedzi na pytanie, co w mentalnych genach tego społeczeństwa powoduje takie skłonności.

środa, 22 kwietnia 2020

USA - Afganistan - Drużyna Śmierci

Drużyna Śmierci: Jak żołnierze USA polowali na cywilów w Afganistanie

Przedstawiamy koszmarną historię o tym, jak podczas swej misji w Afganistanie żołnierze USA polowali na bezbronnych cywilów i zbierali trofea w postaci części ich ciał. Tragiczne wydarzenia, które zszokowały opinię publiczną miały miejsce w 2010 roku.

Grupa żołnierzy armii USA określających się mianem „Drużyny Śmierci” celowo mordowała nieuzbrojonych afgańskich cywilów, a następnie upozorowała prowadzenie walki z przeciwnikiem. Część żołnierzy kolekcjonowała trofea w postaci części ciał ofiar.

sobota, 18 kwietnia 2020

W.Brytania - idea wolności w imperium brytyjskim

Brytyjski polityk i generał Ian Smuts (1870–1950), związany z Afryką Południową, powiedział niegdyś, że „Brytyjczycy dali światu najpełniejszy system zorganizowanej ludzkiej wolności, jaki kiedykolwiek istniał w historii”. System ten nigdy nie był idealny, widać na nim krwawe rysy odbierania wolności społeczeństwom, gdy imperium rozszerzało swój zasięg terytorialny: podbój Irlandii, Indii, wojna z Burami. To, czym mimo wszystko Imperium Brytyjskie zapisało się zaszczytnie w rozwoju koncepcji ludzkiej wolności, to trwająca przez stulecia uporczywa presja społeczna na sprawujących władzę, zadziwiająco konsekwentne powiększanie zakresu wolności jednostki ludzkiej, wysiłki, by zabezpieczyć jej możliwie skuteczną ochronę przed zakusami arbitralnych monarchów. Proces ten nie był wolny od cofnięć i załamań, krwawych ofiar ludzkich, ale w końcowym rezultacie dał wiele wzorcowych rozwiązań społecznych, politycznych i prawnych, które stały się kamieniami milowymi nie tylko w historii cywilizacji brytyjskiej.
Tradycje Wielkiej Karty Wolności. Wspomniany proces niewątpliwie zapoczątkowuje Wielka Karta Wolności (Magna Carta Libertatum, 1215). Dokument ten nie powstał jednak z myślą o zapewnieniu wolności szerokim rzeszom. Przeciwnie, Karta została wymuszona na królu Janie bez Ziemi w obozie wojskowym na błoniach Runnymede przez egoistycznie myślącą klasę baronów. Byli oburzeni z powodu nieudolności monarchy, który nie potrafił skutecznie bronić ich posiadłości na kontynencie (stąd zresztą wziął się jego przydomek).


środa, 15 kwietnia 2020

ks. Jacek Stryczek 2

..."Chciałbym, żeby wszystkim było dobrze. I ty pewnie też chciałbyś… Dlatego apeluję do Ciebie, drogi, polski przedsiębiorco… Pewnie myślałeś, że jesteś dobry. To nie prawda. Jesteś zły. I to zły na wiele sposobów. Być może zatrudniasz ludzi i to na legalne, ale „śmieciowe” umowy. Być może nie dzielisz się z pracownikami swoim wynagrodzeniem, a na dodatek - o zgrozo - być może jesteś albo grozi ci, że będziesz bogaty! Dlatego apeluję do Twojego sumienia: zamknij firmę, jeśli ją masz. Zamknij. Stań się bezrobotnym i oddaj się pod opiekę państwa. Dopiero wtedy masz szansę znowu stać się dobrym człowiekiem. 
...
"Wydawało mi się, że firma musi wytwarzać coś, za co inni będą chcieli zapłacić i z tego będzie płaciła pracownikom i tak powstaną miejsca pracy. To nieprawda. Miejsca pracy powstają dzięki pomocy bezrobotnym. 

Wydawało mi się, że trzeba ciężko pracować, również nad sobą, by się dorobić. To nieprawda. Można i należy się dorabiać nie ciężką pracą. Można przecież dostać dopłatę, dotację. Można i należy to załatwić inaczej.

Wydawało mi się wreszcie, że przezwyciężeniem biedy i podziałów społecznych w naszym kraju jest etos przedsiębiorczości i pracowitości. Że wszyscy powinni sobie radzić w życiu, a pomagać należy tylko tym, którzy przejściowo niedomagają. To nieprawda. Ci radzący sobie w życiu, przedsiębiorczy i pracowici są podejrzani. Bo w sumie: dlaczego im się chce? Dlaczego mają lepiej?"

http://www.pb.pl/4194465,2923,ksiadz-stryczek-namawia-do-zamykania-firm

http://manager.money.pl/ludzie/artykul/ks-jacek-stryczek-jezus-wcale-nie-kazal-sie,65,0,2046785.html