niedziela, 28 lipca 2024

Moresenet / Amikejo

Niezwykły eksperyment - Moresenet był pośrednią konsekwencją wojen napoleońskich (1803-1815).


Kongres wiedeński, ustalił na nowo granice, które zostały wyznaczone zgodnie z zasadą : żadne państwo nie powinno być w stanie zdominować innych militarnie.

Były pewne różnice zdań, jeden w szczególności pomiędzy Prusami i Holandii dotyczący malutkiego, bogatego w składniki mineralne miejscu znanym jako - Altenberg w języku niemieckim, Vieille Montagne w języku francuskim - gdzie znajdowała się duża kopalnia cynku, który z zyskiem wydobywano tony rudy z ziemi.

Następne najbliższe źródło cynku jakiegokolwiek znaczenia było w Anglii.

W związku z tym ustalono że region będzie miał dzieloną suwerenność. Tak więc od momentu powstania w 1816 roku strefa była pod egidą kilku państw: Prus i Holandii na początku, a Belgia zajmie miejsce Holandii po uzyskaniu niepodległości w 1830 roku.

Oznaczony " Neutralny Moresnet " mały obszar o kształcie trójkątnym zajmujący miejsce między tymi trzema państwami, w jej obszarze w dużej mierze pokryty przez kamieniołom, kilka budynków firmy, banku, szkoły, kilka sklepów, szpital, oraz około 50 domków 256 górników i innych mieszkańców.

Terytorium wywodzące się z błędu... utrwalone przez zazdrość i niezdolność sąsiednich rządów do współdziałania w strefie. Początkowo niewiele zmieniło się w dzielnicy, ale w ciągu najbliższych kilku lat, Moresnet dzięki niewielkiemu rozmiarowi i niejednoznacznemu nadzorowi kilku krajów, wspólnie stworzyło niezwykły eksperyment głęboko w lasach Aachen Europy północno-zachodniej.

Pierwszym czynnikiem było to, że choć nominalnie monitorowane przez kilku narodów, z racji niewielkich rozmiarów, Moresnet było słabo nadzorowane. Nie tylko było tak małe, że nie istniało na większości map, nie było powodów, aby kierować tam uwagę, niezawodnie wydobywając 8500 ton cynku rocznie.

Od czasu do czasu pruski, holenderski lub belgijski żołnierz wędrował w pobliżu granicy - jako strefa zdemilitaryzowa, terytorium Moresnet było poza obszarem kontroli dla sił zbrojnych. Przez większość czasu górnicza osada była nie niepokojona.

W trójkącie, był minimalny rząd w formie burmistrza, wspomagany przez Komitet Dziesięciu. Pomimo nazwy nieco złowieszczej, komitet nie miał realnej władzy, a burmistrz był daleki od autorytaryzmu.

Moresnet zatrudnił również jednego policjanta, o którym żartobliwie mówiono Minister Wojny.

Samotny policjant był zwykle w pełnym umundurowaniu, grając w szachy lub bilard z burmistrzem w ogródku piwnym nad brzegiem jeziora.

Przez resztę 19 wieku, los Moresnet biegnie odmiennie od okolicznych państw europejskich. W 1848 roku, na przykład, wybuchły gwałtowne rewolucje we Włoszech, Francji, Niemczech, Danii, na Węgrzech, w Szwajcarii, Polsce, Irlandii, Wołoszczyznie, na Ukrainie i w całym Imperium Habsburgów. Dla mieszkańców Moresnet, życie w 1848 roku biegło niewzruszenie, a rok był godny uwagi tylko dla pierwszego bicia monet, które lokalni kupcy akceptowali w użyciu, obok innych walut.

Pomimo swojej izolacji, sława powoli rozprzestrzeniła się, że w Moresnet - jeśli można go znaleźć - import z krajów otaczających był bezcłowy, podatki były bardzo niskie, ceny były niższe, a płace wyższe niż w innych europejskich krajach.

W ciągu kolejnych dekad populacja maleńkiego regionu wzrosła odpowiednio : od 1850 r.liczba ludności podwoiła się, a oprócz kopalni cynku, zaczęły powstawać nowe firmy, a nawet małe gospodarstwa.

Obok nieznacznego obciążenia podatkowego, niepowtarzalny klimat prawny sprzyjał ekspansji działalności gospodarczej w maleńkiej dzielnicy.

Na początku,Kongres Wiedeński, który stworzył Neutralny Moresnet, stwierdził, że jego przepisy będą oparte na Kodeksie Napoleona, który był ważnym krokiem w zastąpieniu poprzedniego systemu praw feudalnych....

Przepisy mogą być stosowane tylko wtedy, gdy zostały należycie ogłoszone, i tylko wtedy, gdy zostały one oficjalnie opublikowane (w tym przepisów dotyczących wejścia w życie, ogłoszone w środkach komunikacji dostępnych w tym czasie), w ten sposób żadne tajne prawa nie mogły obowiązywać.

I co najważniejsze prawo kładło główny nacisk na prawa własności...które generowały korzystny klimat dla przedsięwzięć gospodarczych. Mocno kontrastowało to z systemem prawnym sąsiednich Prus, które stosowało niezwykle kazuistyczny i nieprecyzyjny język, co utrudniało właściwe zrozumienie i zastosowanie w praktyce.

Alternatywnie, spory były kierowane do burmistrza dla szybkich decyzji dotyczących mniejszych problemów i sporów.

Jego wyroki były zawsze czytelne i uczciwe, tak że nigdy nie zostały anulowane lub odwołane w ciągu całej swojej kadencji trzydziestu pięciu lat.

Mieszkaniec Moresnet, więc miał dostęp do kilku różnych systemów rozwiązywania sporów. Byli uprawnieni do podjęcia swoich problemów w miejscu które dawało najlepsze szanse zadowalającego rozwiązania.

Ponadto, mieszkańcy Moresnet nie musieli spełniać obowiązkowego obowiązku wojskowego swoich krajów pochodzenia. To bez wątpienia motywowało wielu nowo przybyłych, w szczególności tych z Prus, które walczyły w pół tuzina wojen w 19 wieku.

Populacja osady wzrosła czterokrotnie pomiędzy 1850 i 1860, osiągając 2000 mieszkańców. Jeden przybysz był szczególnie ważny. Dr Wilhelm Molly przybył w 1863 roku aby stać się lekarzem firmy górniczej i szybko zdobył sławę przez udaremnienie lokalnej epidemii cholery w Moresnet. Jak wielu lekarzy swojej epoki, dr Molly miał liczne zainteresowania, z których część będzie odgrywać rolę w rozwoju Moresnet w ciągu następnego półwiecza.

Od początku Moresnet, wiadomo było, że kopalnia cynku nie może produkować w nieskończoność. W 1885 roku kopalnia cynku została ostatecznie zlikwidowana i zaprzestała działalności, ale nie było to szczególnie niepokojące ekonomicznie: wiele firm kwitło, w tym 60-70 barów i kawiarni wzdłuż głównej ulicy,liczne browary, małe gospodarstwa, a co najmniej jedna mleczarnia. Podatki nie zmieniły się od wyznaczenia strefy neutralnej w 1816 roku, a odwiedzający zauważyli, że Moresnet był bez żebraków, którzy są niestety znajomym widokiem w całej reszcie Europy.

Dla dr Molly'ego, zamknięcie kopalni cynku nie było powodem likwidacji Neutralnego Moresnet jako wspólnoty, tym bardziej jego końca. Wręcz przeciwnie, stał się najważniejszym zwolennikiem realizacji planu pełnej niezależności i oddzielenia kilku więzów, które Moresnet miały z Prusami i Belgią. W ciągu roku po zamknięciu kopalni cynku zainicjował założenie lokalnej, prywatnej służby pocztowej - ale szybko została zamknięta przez władze pruskie i belgijskie.

Niezrażony, badał wiele innych inicjatyw. W 1903 roku, grupa przedsiębiorców proponowała rozwój kasyn rywalizujące z Monte Carlo, oferując zbudować tramwaje elektryczne dla pobliskich miast i dzielić zysk dla każdego obywatela. W rzeczywistości,małe kasyno było krótko otwarte, ale jak poczta było to krótkotrwałe, na wieść o tym, król Belgii zagroził likwidacją niezależności Moresnet.

Ale Belgia okazała się najmniejszym zmartwieniem Moresnet.

W 1900 roku państwo pruskie - teraz skonsolidowane jako niemieckie imperium - zaczeło podejmować agresywny nacisk wobec mieszkańców strefy i zgody na przyłączenie. Bez zbytniej subtelności i szacunku do jego dziedzictwa działania pruskie obejmowały wręcz sabotaż, takie jak czasowe odcinanie połączeń elektrycznych i telefonicznych Moresnet. Kiedy obywatele próbowali uruchomić nowe linie elektryczne i telefoniczne, Prusy próbowały je udaremnić, a także zapobiec powoływania nowych urzędników popierających niezależność.

W rzeczywistości, pomimo nękania przez tysiące razy większe państwa i uzbrojone po zęby, w 1907r wioska wzrosła do prawie 3800 mieszkańców, z których tylko 460 były potomkami oryginalnych mieszkańców Moresnet. Reszta pochodziła z różnych i odległych miejsc. Nie tylko Niemcy, Belgowie i Holendrzy, ale także dawni mieszkańcy Włoch, Szwajcarii, i Rosji - i ostatecznie dwaj Amerykanie i nawet jeden chiński mieszkaniec. Duża katedra zajmowała centrum społeczności, które rozszerzyło się do ponad 800 domów.

Dr Molly przez lata korespondował z wybitnymi esperantystami w całym świecie, w 1906 roku, dr spotkał się z kilkoma kolegami zaproponował wyznaczenie Neutralnego Moresnet jako samodzielnego ośrodka i globalnej przystani dla esperantystów. Oświadczył, że nazwa enklawy być zmienione na Amikejo - w Esperanto " miejsce przyjaźni".

Dwa lata później, w 1908 roku,odbyła się duża uroczystość upamiętniającą rozpoczęcie przemianowany Amikejo, wraz ze świętami i ogłoszeniem nowego hymnu narodowego.

W 1914 roku, liczba ludności Amikejo osiągneła 4600 ludzi, spokojnie współpracujących i prosperujących w próżni politycznej charakteryzującej się brakiem określonych reguł. Znaki i powiadomienia były drukowane w języku niemieckim, francuskim i esperanto, a mieszkańcy rozwineli jeden z najbardziej niezrozumiałych dialektów świata.

Amerykanin z przełomu XIX i XX wieku, opisał jako mające " coś w rodzaju wolności życia, nieskrępowania które pochodzi naturalnie z długo utrzymującego się braku zcentralizowanych ograniczeń.

Rzeczywiście, przez cały wiek, mieszkańcy i osadnicy w niewielkim klinie ziemi odkryli, że rządy - wewnętrzne i zagraniczne - są zbędne i szkodliwe w kierunku osiągnięcia wolności osobistej. W pewnym sensie eksperyment Moresnet / Amikejo może być postrzegany jako analogiczny do amerykańskiego dzikiego Zachodu, obejmując większy czas, ale na znacznie mniejszą skalę. Podsumowując, jeden z reporterów opisał go jako jeden z najmniejszych i najdziwniejszych terytoriów na świecie...otaczający grzbiet górski oddzielił go od sąsiednich cywilizacji i kultury i pozostawił go samego.... Przez prawie wiek, mieszkańcy nigdy nie doświadczyli poczucia bycia pod rządami cesarza, króla lub prezydenta. Są niezależni, regulowani przez nikogo, wolni aby robić co chcą.

Inny gość opisał Amikejo w prostych słowach : " prawdziwa anarchia".

Mimo dynamicznej gospodarki na małą skalę,istnienie powiatu pozostało niezwykle delikatne w burzliwym środowisku politycznym początku 20 wieku w Europie kontynentalnej.

Mieszkańcy Amikejo wiecznie martwili się nad nietrwałością ich statusu, a obawy zostały zrealizowane w 1914 roku, gdy wybuchła wojna między Francją a Niemcami. Chociaż Amikejo uniknęło zniszczenia w inwazji wojsk niemieckich - była oazą na pustyni zniszczenia. Wojna okazała się dobrą wymówką, potwierdzając podejrzenia, że Prusy zawsze miały zamiar aneksji terytorium. Niemcy ustawowo anektowały obszar w 1915.

Dwa lata później niewyobrażalnie krwawej wojny nikt nie pamiętał o Moresnet.

Koszt Wielkiej Wojny był niewyobrażalnie wielki, bijąc te poprzednie konflikty praktycznie w każdej kategorii : 37 mln ofiar, pandemii grypy, powszechnego głodu, przesiedleń, ruiny gospodarczej, itd. Ale inną, rzadko wspominaną konsekwencją wielkiej wojny było i jest - niezliczone mnóstwo niespełnionych obietnic i porzuconych celów.

W artykule 32 Traktatu Wersalskiego - Niemcy uznali pełną suwerenność Belgii na całym zaskarżonym terytorium Moresnet.

http://www.notbeinggoverned.com/anarchy-never-been-tried-part-i/

http://www.moresnet.nl/english/geschiedenis_en.htm

http://mises.org/daily/6145/ Anarchy in the Aachen 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz