środa, 10 lipca 2024

Witek Muzyk Ulicy - Serce Wolności


  

Lecę chyba do Londynu do tych Brytyjczyków synówMatka Polka już nie karmi nie mam za co żyćJuż trzydziestka mnie przegania a ja ciągle bez mieszkaniaDobrze że lodówka pełna to rodziców gest
Koniec z końcem się nie widzi bo mamoną rządzą ŻydziNie chcem ale muszem jechać niech to wszystko szlagMoże funty zmienią kartę może cudem jakimś fartemŻycie do mnie się uśmiechnie i zawołam hej
Niewolnicy nowej ery wszyscy darmo wykształceniPrzed królową spodnie zdjęli i jeszcze cieszą sięI złożyli broń bez walki tańczą jak w teatrze lalkiLekkość życia to dewiza generacji tej
Ja tu jednak wolę być no bo funt nie zmienia nicNa kolanach źle się myśli boli tylko garbJa tak nie chcę nie potrafię w żyłach płynie Lachów krewWszędzie trzeba żyć i walczyć nie nie poddam się
Nie poddam się nie poddam sięNie poddam się nie poddam się
Pamiętaj pamiętaj masz serce wolnościPamiętaj pamiętaj nie kupi Cię nikt
Pamiętaj pamiętaj masz serce wolnościPamiętaj pamiętaj nie kupi Cię nikt
Już nie lecę do Londynu do tych Brytyjczyków synówCo we wrześniu nie pomogli a tu został gruzNa tych gruzach budowali dziadek z babcią no i StalinMiasto które jak ten Feniks odrodziło się
Odrodziło się odrodziło się
Pamiętaj pamiętaj masz serce wolnościPamiętaj pamiętaj nie kupi Cię nikt
Pamiętaj pamiętaj masz serce wolnościPamiętaj pamiętaj nie kupi Cię niktNie kupi Cię nikt nie kupi Cię nikt nie kupi Cię nikt

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz