poniedziałek, 7 października 2019

Riforma Fondiaria w powojennych Włoszech

Katastrofa dla ludu, Bonanza dla państwa

W latach powojennych we Włoszech doszło do reformy rolnej. Odebrano część ziemi (pół miliona hektarów) dużym właścicielom i rozdano najbiedniejszym. Za pieniądze z planu Marshalla wybudowano każdej rodzinie dom i podstawową infrastrukturę. Program objął ok. 133 tysiące rodzin.

Różniły się wielkością, ale w Basilicata i Apulii dotacja wynosiła około 3 hektary na rodzinę (7,4 akra). Urząd ds. Reform miał dokonać podstawowych ulepszeń przed wprowadzeniem się cesjonariuszy, w tym budowy dróg, domów i budynków gospodarczych; zapewnienie podstawowych systemów do nawadniania, odwadniania i studni do picia; i sadzenie drzew. Urząd opracował programy nauczania nowoczesnych metod uprawy, zbudował szkoły, a w niektórych lokalizacjach wzniósł całe nowe wioski, które mają zapewnić przeniesionym drobnym gospodarstwom szerszą sieć wsparcia. Miasta te radziły sobie nieco lepiej niż pojedyncze gospodarstwa, ale i one są teraz w dużej mierze opuszczone.

Większość domów została opuszczona w ciągu 2 lat.

Reforma służyła jednak państwu włoskiemu. Riforma osłabiła i ostatecznie zniszczyła ruch chłopski. W krótkim okresie chłopi byli zadowoleni z perspektywy dotacji ziemi od rządu. Nieco później powszechna porażka uwięziła siłę roboczą w nie do utrzymania warunkach; byli więc przygotowani do przeprowadzki, ilekroć pojawi się inne zatrudnienie. Tak właśnie stało się podczas ekspansji przemysłowej w latach 1958–1961, kiedy ponad 3 miliony rolników pojechało na północ do regionu Lombardii wokół Mediolanu, aby pracować w fabrykach produkujących odzież, tworzywa sztuczne, maszyny, skutery i samochody. Ponieważ rolnicy nie wywiązali się ze swoich pożyczek i przeprowadzili się, państwo odsprzedało swoje gospodarstwa z zyskiem.

Dzisiaj ziemie Riforma są głównie własnością korporacji, w tym firm makaronowych Barilla i De Cecco, które uprawiają pszenicę, farro i inne ziarna na wciąż nie nawodnionych równinach. Zatem to agrobiznes najbardziej skorzystał na inwestycjach kapitałowych państwa w infrastrukturę wiejską i wysiłkach chłopskich robotników. Domy stoją puste, choć czasami są przeznaczone do przechowywania drobnych zapasów (nawóz, opony, plandeki), jako schronienia, w których kierowcy mogą się zdrzemnąć, lub jako sezonowe mieszkanie dla migrujących robotników, głównie z Afryki Północnej.
[​IMG]
https://placesjournal.org/article/disaster-for-the-people-bonanza-for-the-state?cn-reloaded=1

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz